Pierwsza wizyta
Pierwsi goście nas też już odwiedzili w nowym domku i oczywiście nie obyło sie bez upominków :)))
Pierwsi goście nas też już odwiedzili w nowym domku i oczywiście nie obyło sie bez upominków :)))
Mimo tego, że nie wszystko jest jeszcze przeprowadzone, to dziś już pierwsza nocka za nami! Nasz piesio też się od razu odnalazł w nowym domu i nawet nie zabardzo chciało się jej rano wstać... :)
I tak zbliżamy się coraz bliżej ku końcowi...podłoga wczoraj na dole również położona i zaczynamy się nareszcie przygotowywać do przeprowadzki. A już dziś mój mąż zajmie się montowaniem anteny satelitarnej dla mnie, tak żebym w nowym domku też mogła odbierać polskie kanały :)))
Ogródek z przodu domu też już prawie gotowy! Trzeba tylko pod okienkiem w kuchni położyć kafle, aby móc stawiać rowery :)
No i z momentem jak łazienka została skończona zaczęliśmy kłaść podłogi. Rozpoczęliśmy najpierw od góry a jak tylko toaleta na dole bedzie gotowa to myślę, że jeszcze w tym tygodniu weźmiemy się za tę na dole...